umów się na konsultację 533 728 335

Zdrowe jelita – na straży funkcjonowania całego organizmu

Jelita odpowiadają za trawienie i wchłanianie substancji pokarmowych, zatem zaburzenie ich funkcjonowania prowadzi do niedoborów i niedożywienia. Ale jelita to nie tylko trawienie. To także procesy odpornościowe czy tzw. jelitowy układ nerwowy – z jednej strony reagujący na emocje, a z drugiej – bezpośrednio je kształtujący. Wszak każdy z nas zauważył ścisłą zależność między stresem a czynnością układu pokarmowego, prawda?

Jeśli do tej pory nie traktowałeś swoich jelit poważnie, co więcej – w ogóle nie myślałeś o nich w kategoriach zdrowia, pora to zmienić. Historie ludzi, którzy wyleczyli migreny, atopowe zapalenie skóry czy depresje tylko i wyłącznie dzięki przywróceniu odpowiedniej funkcjonalności jelit są faktem. Ty także możesz radykalnie zmienić swoje samopoczucie i ogólny stan zdrowia – oczywiście na lepsze. Czy potrzebujesz takich zdrowych zmian? Jeśli do tej pory nie robiłeś nic, aby wspomóc pracę jelit i ich fizjologiczną florę bateryjną – z pewnością jesteś w grupie osób, które rujnują swoje zdrowie nawet o tym nie wiedząc. A wszystko to przez brak świadomości, że kilka prostych i mało uciążliwych zmian w stylu życia zauważalnie poprawi Twoją kondycję fizyczną i psychiczną.

Jelita – Twój drugi mózg

Jelita zawierają ponad 100 mln komórek nerwowych (to drugie co do wielkości skupisko neuronów w organizmie, zaraz po mózgu) oraz bezpośrednie połączenie nerwem błędnym z mózgiem. Tak ogromna ilość neuronów unerwiających jelita i pozostających w ścisłym kontakcie z mózgiem robi wrażenie. Komunikacja z udziałem nerwu błędnego jest niemal wyłącznie jednostronna. Ponad 90% impulsów dociera z jelit do mózgu, a jedynie 10% – z mózgu do jelit. Nasz mózg jest zatem bombardowany informacjami z układu trawiennego. W jakim celu?
Dzięki ogromnej ilości neuronów w jelitach z jednej strony, a zdolności do syntezy neuroprzekaźników z drugiej można wyjaśnić fakt niezwykłej przyjemności płynącej z jedzenia niektórych pokarmów. Np. czekolada sprzyja syntezie substancji o działaniu podobnym do amfetaminy, zatem mózg otrzyma silny bodziec generujący przyjemność. Czy takie zjawisko odpowiada za fakt uzależnienia od jedzenia?

Kolejny zaskakujący fakt dotyczący jelit to ten mówiący o ścisłej komunikacji między florą bakteryjną jelit a układem nerwowym. Syntetyzują one substancje niezbędne do rozwoju mózgu, a także odpowiadają za procesy regeneracji mózgu po udarze. Być może w jelitach początek bierze… choroba Parkinsona. Uszkodzenie komórek jelitowych może ograniczać bowiem syntezę dopaminy, a stąd już jeden krok do rozwoju jednej z najpoważniejszych chorób neurodegeneracyjnych. Zauważono ponadto ścisły związek między autyzmem a zaburzeniem składu flory jelitowej. Przywrócenie odpowiedniego mikrośrodowiska jelit na drodze przeszczepu kału od zdrowej osoby łagodzi znacznie symptomy autyzmu.

Do niedawna uważano, że to stres powoduje zespół jelita drażliwego, teraz poglądy te uległy radykalnej zmianie – to jelita wpływają na zaburzenia nastroju i stany depresyjne. A wszystko to przez zaburzenia syntezy serotoniny – specyficznego kuriera między mózgiem a jelitami. Być może te odkrycia przyczynią się do stworzenia „jelitowych antydepresantów”.

Jak zatem dbać o jelita?

Troska o jelita sprowadza się do właściwego stylu życia, zwłaszcza unikania stresu i zadbania o właściwą dietę. Za kondycję jelit w dużej mierze odpowiada skład fizjologicznej flory bakteryjnej. Korzystny wpływ na bakterie jelitowe ma dieta bogata w błonnik, a także spożywanie pre – i probiotyków. Ponadto dla jelit przyjazna jest regularność przyjmowanych posiłków i aktywność fizyczna.

Skład flory bakteryjnej determinuje nasz enterotyp, czyli specyficzny profil bakterii jelitowych. Określa on niektóre predyspozycje zdrowotne oraz ułatwia przewidzenie problemów z tolerancją niektórych pokarmów lub ryzykiem rozwoju określonych chorób jelit. Oto najważniejsze enterotypy jelitowe:

– typ z przewagą Bacteroides cechuje się doskonałą tolerancją węglowodanów i białek, sprawnym trawieniem mięsa i tłuszczu oraz intensywną syntezą witaminy H
– typ z przewagą Prevotella najczęściej występuje u wegetarian
– typ z przewagą Ruminococcus występujący najczęściej, także u osób nadużywających alkoholu i wielonienasyconych kwasów tłuszczowych

Być może już niedługo, oprócz oznaczania grupy krwi, będziemy również rutynowo oznaczać typ bakteryjnej flory jelitowej.

Dieta, którą pokochają Twoje jelita powinna zawierać zatem probiotyki i prebiotyki. Probiotyki to starannie wyselekcjonowane szczepy bakterii, które namnażają się w świetle jelit, a dostarczane mogą być z niektórymi jogurtami lub w formie suplementów. Natomiast prebiotyki to składniki pokarmowe ułatwiające namnażanie pożądanych kultur bakterii – mowa o błonniku, inulinie czy fruktooligosachadydy. Ich połączenie – zwane synbiotykiem – to najlepsza kombinacja dla zdrowych jelit. Aby mieć pewność, że użyty szczep bakterii ma działanie prozdrowotne udowodnione badaniami klinicznymi, jego nazwa powinna składać się z trzech członów: rodzaju, gatunki i szczepu, np. Lactobacillus rhamnosus GG. Jeśli jednak nazwa użytego probiotyku jest dwuczłonowa i brak jest nazwy szczepu, produkt jest prawdopodobnie wzbogacony zwykłymi pałeczkami kwasu mlekowego. Zbawienny wpływ na jelita ma także:

– karczoch
– kiszonki
– awokado
– siemię lniane
– czosnek
– suszone owoce

Unikaj natomiast przetworzonej żywności, smażonych potraw i fast foodów, alkoholu, słodyczy czy innych produktów obfitujących w tłuszcze trans i węglowodany proste, napojów gazowanych.